Na dworze już bardzo jesiennie, a ja w moich fotkach znalazłam apetyczne zdjęcie. Miałam je wrzucić od razu, ale jakoś do tego nie doszło. Więc teraz, na osłodę deszczowych dni i jako wspomnienie gorącego lata, wklejam zdjęcie z początku lipca i podaję przepis.
Deser ten zrobił w tym sezonie furorę:) A jest taki prosty… Zaczerpnięty od Nigelli, z serii popisowych dań ekspresowych. Przepis pochodzi ze strony http://nigella-ekspresowo.blogspot.com:
750 g truskawek (posiekanych)
3 łyżeczki cukru
3 łyżeczki soku z granatów lub octu balsamicznego
750 ml śmietany kremówki
kilka dużych bez
Owoce lekko rozgnieć aby puściły sok, posyp cukrem i pokrop octem/sokiem.
Ubij śmietanę, dodaj pokruszone bezy i ⅔ truskawek. Wymieszaj. Nałóż porcje do kieliszków. Ozdób pozostałymi truskawkami.
Oczywiście kremówkę można zastąpić Śnieżką. Beziki kupiłam w supermarkecie, ale pewnie takie z cukierni byłyby lepsze. Ale takie też było przepyszne!
Aha, truskawki można zastąpić innymi owocami, np. malinami, jeżynami, poziomkami…
Smacznego:)
6 komentarzy
pyszna to osłoda
za oknem właśnie kapie deszcz
Przydałby się ten deserek dzisiaj na osłodzenie tej brzydkiej pogody.
Pozdrawiam
Taka brzydka pogoda a taki ładny deserek :). Jak kupię truskawki zrobię na pewno. Dzisiaj przypadkiem jakimś trafiłam na Twojego bloga. Obejrzałam wszystkie zdjęcia z Twomi pracami decou. Najbardziej podoba mi się taca z lawendą – piękna dzięki swojej prostocie. Druga praca to pudełko z jerzynami i małym cracklem. 🙂 Będę obserwować na bieżąco.
Zapraszam do siebie: http://wawrzynka.blogspot.com
http://picasaweb.google.com/wawrzyneczka/DecoupageByKamila#
pozdrawiam ciepło!
Hej Wawrzynko1 Dzięki za miłe słowa. Nowych prac na razie będzie nie będzie dużo, bo Maja pochłania mi dużo czasu, ale co się odwlecze to nie uciecze!
M
Ps. Już zaglądam do Ciebie!
A mi się marzy własnie teraz taka porcja Eton Mess. Z malinami. Chyba się skuszę w weekend!
I jak, zrobiłaś sobie wtedy ten deser? Pozdrowienia po pięciu latach!