Jak zwykle za późno… Jak zwykle na ostatnią chwilę… I jak co roku, powtarzam sobie, lepiej późno niż wcale…
Chcę Wam złożyć, najserdeczniejsze życzenia na święta Wielkiej Nocy! To już dziś w nocy! Cieszcie się życiem, rodziną, każdą chwilą, drobnostkami! Pozwolę sobie przypomnieć cudny wiersz Juliana Tuwima. Tak mało do szczęścia nam potrzeba, tak łatwo o tym zapominamy w codziennym pędzie.
Życie?
Rozprężę szeroko ramiona,
Nabiorę w płuca porannego wiewu,
W ziemię się skłonię błękitnemu niebu
I krzyknę, radośnie krzyknę:
– Jakie to szczęście, że krew jest czerwona!
Z okazji świąt namalowałam pocztówkę okolicznościową 🙂 Dzieci malowały jajka, a ja w tym czasie w końcu mogłam dorwać się do akwarelek. Pobrać można TUTAJ KLIK. Może się przydać i po świętach 🙂
6 komentarzy
rozkręcasz się! wszystkiego dobrego!
Slowly but surely, I hope 🙂
🙂 ja też spóżniona ;_) Wesołej i słonecznej wiosny!!!!
Ech, to dobrze, że nie jestem sama 🙂 Uściski!
Dobrze wykonany blog, artykuły treściwe i z poważnym przekazem. Mogę śmiało go polecić znajomym, którzy z pewnością polubią go tak samo jak ja. Przy okazji chciałbym zachęcić do odwiedzenia strony wypas owiec Józefów, która porusza podobną tematykę.
Przecież nie szkodzi, że za późno 🙂 Każdy w tym roku miał sporo na głowie, ale chociaż święta były ciepłe, radosne i pełne słońca 🙂 Wszystkiego najlepszego, również spóźnione, od całej ekipy Ramal, no i osobiście ode mnie – od cichej fanki bloga 😉