Przyznam Wam się do mojej wielkiej  słabości: KOCHAM FILMY DLA DZIECI! Często są wielopoziomowe, z warstwą prostą dla dzieci, i tą bardziej skomplikowaną, głęboką, która nie jest taka oczywista na pierwszy rzut oka. I nawet jeśli dzieci jej nie rozumieją od razu, to pewnie jakaś część w nich zostaje, prowokuje do zadawania mądrych pytań,  do rozmawiania z dorosłymi o trudnych sprawa, skłania do refleksji.

CZYTAJ WIĘCEJ