I oto kolejny miesiąc dobiega końca!

Pozytywnego rachunku sumienia za luty jeszcze nie robię, bo wszak został nam tydzień i wiele dobrego może się jeszcze wydarzyć 🙂 Np. Tłusty Czwartek, hahahaha!

Ale planować marzec już można, a nawet trzeba, prawda? A jak marzec, to Dzień Kobiet, a jak Dzień Kobiet, to… 

tulipany!!!

Kalendarzem częstujcie się tutaj:
I tak sobie myślę, że czas najwyższy planować wakacje i majówkę… W tym roku jeden dzieć już będzie miał 2 miesiące wakacji – we wrześniu idzie do szkoły. O rany… Mam większą tremę niż ona…

Planujecie już? Może mi coś podpowiecie? Interesują mnie wyjazdy organizowane na własną rękę, nie z biur podróży. Pochwalcie się proszę, potrzebuję inspiracji! Może być i Polska i inne kraje, budżetowo 🙂

Uściski i miłego używania kalendarza.

Magda