Jestem zmarźlakiem. Jak tylko się kładę – czy to poczytać, czy obejrzeć film – od razu sięgam po koc. Nasze dzieci mają tak samo – jak tylko siadają do bajki, zaraz proszą “Przykryj mnie!”. W zasadzie każdy ma swój koc, oprócz męża, który jest twardzielem i przykrywać się nie musi! 🙂 (No, może czasami).
Koców w tej chwili w pokoju dziennym mamy cztery. Walają się a to po podłodze – choć staram się je ciągle składać, to są wciąż skłębione – a to wiszą na oparciu kanapy, co mnie wkurza i zaburza moją wizualną błogość. No i od paru miesięcy tak się zastanawiam – w czym trzymać koc? Pufa czy skrzynia odpadają – jestem zbyt leniwa, żeby za każdym razem podnosić wieko. Zatem zostaje mi tylko otwarty pojemnik.
Oto, co mi przyszło do głowy.
1. Kosz – chyba najnaturalniejszy wybór. Ale wcale nie jest tak łatwo znaleźć ładny, duży kosz, nie z wikliny, z szerokim “włazem”. Jakbyście znali namiary, to uprzejmie proszę w komentarzu.
copycatchic.com
houzz.com
blissfullydomestic.com
houzz.com
houseandgarden.com
2. Kosz druciany, ostatnio tres chic.
Mesh, House Doctor, scandiliving.pl. Bardzo ładny, ale chyba ciut mały. Średnica 26 cm. 129 zł
house2home.pl, 138 zł, 36 cm średnicy
mukakiandfriends.pl, 60 cm! ale cena trochę zaporowa… 238 zł
3. Kosz “sweterkowy”. Szperając po necie natrafiłam na takie cuda… Tylko gdzie je znaleźć w RP?
houzz.com
houzz.com
4. Kolejny pomysł to gazetownik w roli kosza na koce. Tyko musi być dość duży.
cubestyle.pl, 185 zł
houzz.com
cubestyle.pl, 357 zł
5. Ostatni, dość odważny pomysł na przechowywanie koców – drabina, też ostatnio na fali. Tylko musiałaby być przytwierdzona do ściany, i to mocno:) Już widzę, jak leci dzieciom na głowę…
projectnursery.com
shanty-2chic.com
indulgy.com
Jak przechowywanie koców wygląda u Was?
Po moich poszukiwaniach skłaniam się chyba ku koszowi drucianemu. Podoba mi się, wiem gdzie kupić. Tradycyjne kosze też są niezłe, byle nie wikliny. Fajne są te z hiacyntu wodnego.
Ale zastanawiam się też nad drabiną. Początkowo nie przemówiła do mnie, ale im dłużej patrzę, tym bardziej mi się podoba. A co Wy obstawiacie?
Uściski!
Magda
22 komentarze
A może taki robiony grubym szydełkiem (szydłem) że sznurka lub spaghetti? Chyba tez są na czasie i fajnie wyglądają. No i wyprać można 🙂
Tak, też są fajne. Właśnie ostatnio się zastanawiałam, co to jest zpaghetti 🙂
Sama możesz sobie taki wydziergać, albo jeszcze przyszło mi do głowy ze taki uszyty z bawełny tez byłby fajny. Pomyśl o tym i sama sobie zrób taki koszyk 🙂
Sama możesz sobie taki wydziergać, albo jeszcze przyszło mi do głowy ze taki uszyty z bawełny tez byłby fajny. Pomyśl o tym i sama sobie zrób taki koszyk 🙂
Drabina jest rewelacyjna! Już widzę, jak mój pięciolatek wybiera zawsze koc z samej góry 🙂 Pojemniki z koca można uszyć. Nie wyglądają na zbyt skomplikowane, więc chyba ściągnę ten pomysł. Bo u mnie z kocami tez problem. Zazwyczaj dyżurny leży złożony w kostkę na brzegu kanapy, pod jedną z poduszek. A reszta w szafie i mnie to wkurza, więc pomysł z pojemnikiem z tkaniny bardzo do mnie przemawia 🙂
No mnie właśnie też dzieci odstraszają od drabiny 🙂 Albo tak jak pisałam, musiałaby być mega dobrze przytwierdzona do ściany.
Cieszę się, że znalazłaś dla siebie jakąś inspirację! Pozdrawiam.
moje 2 wizje 🙂 1. styl minimalistyczno-skandynawski, jak np. ten http://bettyshome.pl/sklep/wnetrza/kosz-druciany-okragly (w tym samym sklepie także prostokątne lub materiałowe w romby/trójkąty) lub szydełkowe, jak np. ten: http://www.decobazaar.com/produkt-kosz-gigant-4402190.html lub ten: http://www.decobazaar.com/produkt-kosz-beige-giant-4408574.html
Piękne przedmioty! I nawet cena tego kosza jest do przełknięcia! Bardzo dziękuję za podpowiedzi. I za wizytę. Zapraszam!
Ja bez koca w domu też ani rusz 🙂 Piękne inspiracje wybrałaś.
No to mamy coś wspólnego 🙂
Dziękuję.
Wszystkie podsuwane pomysły są ciekawe, ciężko zdecydować się na najlepszy. O drabinie na koce jeszcze nigdy nie słyszałam 😀
No ja też tak naprawdę na tę drabinę natknęłam się przy okazji mojego researchu do tego posta. Ale podoba mi się ten pomysł.
Świetne pomysły na przechowywanie pledów 🙂 Od jakiegoś już czasu marzy mi się druciany kosz….albo drewniana skrzynka 🙂 Ale to na razie pozostaje w sferze marzeń…
Pomysły z drabiną niesamowite :))
Pozdrawiam serdecznie i zapraszam w odwiedziny, Agness 🙂
Dzięki Agness. Mi też leżą te druciaki 🙂 Ale też się zastanowię, co wybrać i na co mnie stać.
Do zobaczenia!
Chodzi za mną taki kosz druciany już od dawna, w garażu tata ma jeden fajny, ale trzeba trochę w niego pracy włożyć- świetne propozycje:)
Ooooo, własnoręcznie odnowiony będzie miał większą wartość… 🙂 Dzięki!
Proste, a jakże praktyczne rozwiązanie. Do tego jeszcze jest ozdobą pomieszczenia. Takie rozwiązania lubię najbardziej – proste i funkcjonalne:) A najlepsze jest to, że taką drabinkę można sobie odrestaurować samemu i wygląda to świetnie. Zainspirowałaś mnie:D
Tak, to prawda, można wyszperać starą drabinę albo kupić za niewielkie pieniądze nową i samemu podrasować.
Dzięki, cieszę się, że znalazłaś u mnie coś dla siebie! Zapraszam!
Czy znajdę może w końcu na jakimś blogu wpis o oświetleniu ? Chodzi mi o dobór lamp i żarówek. Chciałbym kupić do swojego a nie wiem jakie. Podobno dobra jest firma LUMENMAX nie wiem czy ktoś z Was słyszał o niej ?
Bardzo fajne pomysły 🙂
http://www.homemade-stories.blogspot.be
dziękuję:)
Wszystkie są ładne, ale najbardziej mi się pierwszy podoba 🙂